I wtedy przyszedł Maj

Drogie Panie nowe idzie

Mamanetacie ma ciężkie życie, po tym jak moje pociechy zostaną przeze mnie zaspokojone w ich potrzebach. Mam czas dla siebie i ruszam na zakupy

Może ostatnio dużo czasu spędzam na stronie tej galerii, ale co ja poradzę że jest mi tam po prostu dobrze? Asortyment mi odpowiada a przede wszystkim cena dopóki nie zdobędę jego karty. Jesli do coś mi odpowiada ciężko mi od tego odejść, To tak tytułem obnażenia się z moich cech charakteru.

Jakie nowe? Nowe sukienki. Nic nie motywuję do zakupu nowej sukienki, tak jak słupek rtęci na termometrze z 25 stopniami Celsjusza.

Ma być zwiewna i kwiatowa. Symboli wiosny chce by było pełno a wiatr jeśli taki będzie mnie ją otulał. Zdecydowałam się zatem na tę – Kwiatów nie zliczę ale musiałam pójść na kompromis bo daleko jej do zwiewności. Materiałowa sukieneczka wiązana w talii jest już moja. Dodatkowym atutem którym zgodziłam się na kompromis są kieszenie. Przypominam że jestem matką i każda powierzchnia do schowania akcesoriów dziecięcych jest dla mnie na wagę złota.

https://galeriaeuropa.eu/sukienki-dzienne/300060138-sukienka-model-a145-roze

Głowna bohaterka wpisu w całej okazałości. Czekamy na kuriera i zaczynam robić pyszny obiad, niech każdy ma coś z życia prawda?

P.S Mężczyźni po prostu tego nie rozumieją, ba nawet się nie starają zrozumieć po co mi kolejna sukienka, przykre jest to że znów muszę w taki sposób to wytłumaczyć. Może kiedyś zrozumie:)

Pozdrawiam mamanaetacie.