Nigdy jako mama nie pozwalałam sobie, na zakup czegoś bez dokładnego sprawdzenia od korzeni. To mi zostało do dziś nie tylko w sferze moich dzieci, ale także siebie samej. Zachwycam się czymś, nowym nie znanym? Musze sprawdzić wszystko od podstaw. Pomijam marki sklepów czy galerii których jestem klientką od lat, ale gdy mam do czynienia z nowa marka muszę ja dokładnie sprawdzić
Z racji że, ostatnio bardzo propagowane jest używanie wszystkiego co polskiego, więc i ja nie będę gorsza! Wezmę dobre – bo polskie. O czym mowa?
Czytam sprawdzam i rzeczywiście polski producent tego co dla mnie najlepsze – bielizny i odzieży. Musze to sprawdzić:). Może jednak innym razem
Zauważyłam że, na stronie w galerii mają fotorelacje z THE LOOK OF THE YEAR – jest to najstarszy i najbardziej prestiżowy konkurs modelingowy na świecie. Od ponad 30 lat, w ponad 50 krajach na świecie poszukujemy nowych twarzy świata mody. Konkurs THE LOOK OF THE YEAR to początek wielkich karier ikon mody takich jak: Cindy Crawford, Gisele Bundchen czy Kasia Smutniak. Laureaci polskiej edycji konkursu świetnie radzą sobie w świecie mody pracując dla największych międzynarodowych agencji magazynów czy projektantów- ZAZDROSZCZĘ !
THE LOOK OF THE YEAR POLSKA to prestiżowa i ekskluzywna impreza utrzymana w klimacie fashion i glamour. Na gali modelki i modele prezentują się w kolekcjach renomowanych marek jak i najbardziej znanych i cenionych projektantów mody.
Dlaczego o tym wspominam?
Bo dziś chcę się z wami podzielić moim marzeniem. Jak byłam nastolatka robiłam wszystko by je spełnić. Wtedy jak długonoga blondynka chciałam zostać modelką ( tak wiem mało oryginalne marzenie) i bardzo w to wierzyłam. Skończyło się na kilku pokazach w mało znaczących wybiegach. Potem życie niestety napisało inny scenariusz a i moje marzenie się zmieniło. Do dziś wracam myślami do tego okresu i czasem jestem smutna lecz wtedy patrze na to co mam, widzę uśmiech mojego dziecka i wszystko przechodzi w nie pamięć.
Warto mieć marzenia i ja w dalszym ciągu je mam, nie czuję żalu, że akurat mnie się nie udało zrealizować tego jednego. Zrealizowałam inne. Będąc mamą na etacie mam swój wybieg w domu. Z kochającym mężem u boku czuję się jak Cindy, Gisele, Kasia razem wzięte. Taka jestem piękna. Dla niego. Mając dwójkę dzieci i swój dom jestem najbogatsza na ziemi. Ale się wzruszyłam:).
Zostawiam was ze swoimi marzeniami, swoją drogą do ich spełnienia i dostrzeżenia tego co dla każdego z nas w życiu jest najważniejsze. Nie musisz być zawodową modelką by czuć się dla kogoś pięknym, takie moje małe hasło na koniec. Do przeczytania.